Ulubiona postać

Red Mist.

A dlaczego Edzio ci się tak nie podoba? oO"

Alice

Fanpire

On jest gorący jak ogień Wink

Natt

Moją ulubioną postacią jest Edward - za to, że potrafił zaopiekować się Bellą i umiał się powstrzymać przed .. ugryzieniem jej xD i za to, że dał Belli ciepło, zainteresowanie... którego chyba dawno nie zaznała xd

I nie cierpię Jacoba! nie wiem czemu ale kojarzy mi się z Jacobsem ... xd
nie znoszę go za całokształt xDD

Fanpire

No to jak się już zorientowałaś większość z nas nie lubi Jacoba

Sonna94

Ja się wahałam między Alice i Emmettem, ale wybrałam tego drugiego. Rozbroiło mnie jego ulubione danie: niedźwieź gryzli, jego poczucie humoru... Uwielbiam WUJCIA EMMETTA!!!

Agnes

Kocham Emmetta i głosuję na niego. Jest wspaniały. Jego poczucie humoru jest rozbrajające, ale czasami jak coś walnął to nie wiedziałam czy mam się z tego śmiać czy płakać. Uwielbiam też Carlisle. Daddy C.jest wspaniały. Mimo, że jest wampirem potrafi się powstrzymać i może pracować w szpitalu. To naprawdę bardzo wspaniała postać. Ale Emmett jest najkochańszy.

Ginny

Agnes, ja też uwielbiam Emmetta. Nie do końca wiem, co mnie w nim śmieszy, ale on jest po prostu rozbrajający, a jak dodać do niego sarkazm Belli to już wychodzi po prostu mieszanka wybuchowa. xD

tynka90

Moją ulubioną postacią również jest Emmet, jego poczucie humoru jest cudowne a w dodatku jest przystojny, ale też w 4 części Jacob pokazuje swoje poczucie humoru, szczególnie gdy wdaje się w potyczki słowne z Rosaline.

Ginny

Rosalie.

Taaak! Uwielbiam te ich potyczki słowne. xD
"Co to jest, ma blond włosy i mózg? Golden retriever!"

tynka90

Taaa

Choć najbardziej rozbawiło mnie to jak Jacob rzuca Rosalie miską w głowe:D

Ginny

O, tak! xD I jak ona wydrapała mu na misce "Azor". xD

tynka90

hehe, czytając ten fragment normalnie popłakałam się ze śmiechu a przeszło mi po 15 min.

Natt

wiecie, jakoś polubiłam Jacoba odkąd czytam Przed Świtem. nie jest zły Very Happy

tynka90

jasne że nie jest zły. we wcześniejszych książkach Bella opsywała go tak jakby to wszystko była Jacoba wina, obwiniała go że musi wybierać między nim a Edwardem, że się w niej zakochał. tak sądze