Jak dowiedziałaś/łeś się o Zmierzchu?

Alice

czyli np. koleżanka ci powiedziała itp itd.

Ja znalazłam ulotkę filmu na ulicy i postanowiłam ściągnąć film tylko ze względu na Pattinsona, że wcześniej grał w HP. Obejrzałam i zakochałam się w serii. Przeczytałam książki. xD

Fonti

Ja ogólnie dowiedziałam się jak zaczęli kręcić pierwszy film. Wcześniej słyszałam tą nazwę i wiele osób miało to w `ulubionych książkach`, ale nie wiedziałam o co chodzi w tych książkach. I dowiedziałam się właśnie z filmu i tego całego szumu. Potem strasznie chciałam to oglądnąć i przeczytać. Później siostra poszła na to z kumpelami do kina i mówiła, że bardzo fajne. No mama pożyczyła trzy książki od znajomej (bez PŚ) i przeczytałam. Spodobało mi się. Potem znalazłam Zmierzch w internecie, więc oglądnęłam. Spodobało mi się. Jak tamta znajoma skończyła czytać PŚ to mi pożyczyła i przeczytałam w cztery dni. Zakochałam się w tej serii *_*

Mr. Green

ciekawa historia, nie?
xD

Mirella

ja znalazłam też ulotkę na ulicy, pisałam już o tym w innym dziale, a później koleżanka mi opowiedziała. i się zakochałam. Wink

) Fonti Zmierzch Cię otaczał (mama, siostra itp) prędzej czy później i tak byś go przeczytała.

Sonna94

Ja przeczytałam opis filmu w jakiejś tam gazetce dla młodzieży ("Bravo" chyba), spodobała mi się fotka jak Rob siedzi na drzewie, a Kristen patrzy na niego z dołu. No dobra, co to jest. Fajna fabuła. Spoko. Jakiś czas później spytałam się koleżanki czy nie poszłaby ze mną do kina na "Zmierzch", bo fajnie się zapowiada. Ona na to, że czytała książkę i że jest zaje***** i idzie na 100%. I się wciąnęłam... A potem ta sama koleżanka wciągnęła mnie w świat fanfiction. Smile

Loonay

Ja czytałam dużo recenzji filmu przed premierą i po premierze też, że w końcu kupiłam ksiązkę i ją przeczytałam, a potem poszłam do kina na film.
zi end.
Od tego czasu nakłoniłam 3 osoby na Zmierzch!

Ginny

Mi o nim opowiedziała koleżanka, jeszcze przed filmem. Przeczytałam Zmierzch ,nawet mi się spodobało, ale potem kupiłam KwN i Zaćmienie i już nie było odwrotu. xD

Alice

Ginny

A ja... Jeden... Dwa... Dwie osoby. ^^

Sonna94

Ja działam w Zorganiuzowanej Grupie Twilight (wymyślona na poczekaniu) właśnie z tą koleżanką, na "koncie" 3 osoby.

Emkefał

Trudno nie dowiedzieć się z internetu. :>

Panna M.

Alice

Tak, tak.
Potem w każdej gazecie, którą kupiłam musiał być artykuł o Zmierzchu. xD

Paula

Ja się dowiedziałam o Zmierzchu od internetowej przyjaciółki. Zobaczyłam pierwszy teaserowy zwiastun (bo tylko takowy wtedy był) i przeczytałam recenzje książek. Zachwycona historią (nie Pattinsonem czy Stewart!) i zdana na opinie innych kupiłam pierwszą część. Wciągnęła mnie totalnie; przeczytałam ją w jeden dzień (a raczej noc). Potem były kolejne tomy..
W moim najbliższym otoczeniu o serii wiedziałam tylko ja i moja koleżanka z klasy, nikt poza tym. Rozmawiałyśmy o tym na przerwach, a inni patrzyli na nas wzrokiem pod tytułem ,,o czym wy wogóle gadacie?". I to było właśnie w sadze takie wyjątkowe. Wtedy o artykułach w prasie można było sobie tylko pomarzyć, teraz jest tego od groma, a Zmierzch stał się komercyjną maszynką do zarabiania pieniędzy. Gdziekolwiek spojrzysz tam fanki filmowego Edwarda, wampirów czy Bóg wie czego..
Cieszę się, że saga Zmierzchu odniósła taki sukces, ale gdy wszyscy wkoło wiedzą o co chodzi i rozmawiają na temat Cullenów nie jest już tak szczególnie..

twilightowa;

a ja dowiedziałam się do przyjaciółki, a potem zobaczyłam Edwarda Cullena w internecie... i się zakochałam.

Fanpire

Ja widziałam reklamę w TV.Czyli jak film do kin wchodził.

Agnes

Ja się dowiedziałam od swojego byłego chłopaka a zarazem przyjaciela. Wczesniej na jednym forum dziewczyny miały avy z Robem albo jakieś cytaty ze Zmierzchu, ale jakoś mnie to nie zaciekawiło. Potem mój były powiedział, żeby przeczytała. Chcąc nie chcąc wzięłam się za książke i mnie wciągnęło. Teraz nie żałuję, że czytałam.